Wiadomości

  • 1 komentarzy
  • 21251 wyświetleń

Kapliczne wieści- Skaje (II)

Kapliczne wieści- Skaje (figura cz. II)  

                                                         
      Na wieczną chwałę Matce Bożej, a ludziom na trwałe miejsce kultu, przeprowadzane są okresowe prace konserwacyjne całego obiektu, na koszt mieszkańców. Najbardziej kosztowny remont wykonano w roku 1962, którego organizatorem był Józef Orłowski (nr domu17) s. Stanisława i sołtys Józef Kowalski (37). Tego roku, zastąpiono płot z drewnianych sztachet, przęsłami metalowymi z siatką na betonowym fundamencie. Zmniejszone ogrodzenie ustawiono tak, aby drzewa rosły po jego zewnętrznej stronie. Zalano betonem kamienną podstawę cokołu. Usunięto suche drzewa. Pomalowano figurę, cokół i ogrodzenie. Duże koszta i wkład pracy ponieśli wówczas mieszkańcy z całej wsi. Prace wykonane były przeważnie nocą, podobnie jak w roku 1912, z tym, że podczas poprzedniego zniewolenia Narodu, nie doszło do ukarania pomysłodawców. W roku 1962, po wcześniejszej denuncjacji przez mieszkańca wsi, członka PZPR i dochodzeniach przez tow. śledczego z Grajewa, organizatorów J. Orłowskiego i J. Kowalskiego ukarano sumą 7.000zł. Grzywnę opłacono z potajemnie zebranych składek mieszkańców. Zachowane zdjęcie z okresu przebudowy, przedstawia część odważnych wykonawców, od lewej: Stanisław Leszczyński (nr domu28), Dominik Orłowski (34), Józef Pieńczykowski (45), Bolesław Orłowski (43), Józef Orłowski (17), Kazimierz Szymanowski (28), Jan Różyński (36). 


      Przez długie lata o figurę i jej otoczenie, w zamian za dzierżawę góry skajskiej, dbał muzyk, rzeźbiarz, konstruktor, rolnik Jan Narudzki (brat Wacława) z żoną Stefanią Orłowską (ur.1894) c. Andrzeja. Większość prac wykonywała w młodości ich córka Renia. Regina Narudzka z męża Cieciuch (1930-2009). Od roku 1963 mieszkała w Świnoujściu. Przez 27 lat pracowała w W.P.P. „Uzdrowisko”. Jako poetka, przez 19 lat należała do Klubu Literackiego „Na Wyspie”. Jej wiersze drukowane były w almanachach klubowych „Wewnętrzne morze”, „W ciepłym piasku poezji”, „Pod wydmami znaczeń”, w zeszycie literackim „Bursztynowe uczucia” oraz w tomiku „Sercem pisane”. Wydała tomiki „Śpiew” i „Morze”. Wiersze drukowano w tyg. „Angora”, tyg. „Świnoujście Dzisiaj”. Były też nagradzane przez publiczność biesiad literackich. Śpiewała w świnoujskich chórach: „Barka”, ”Słowianki” i „Uniwersytet Trzeciego Wieku”. Chętnie śpiewała ulubione teksty wierszy Stanisława Orłowskiego (Szczuczyn), szczególnie utwór „Kobieto”, „Mój Narodzie” i inne. Do tych wierszy sama układała melodie. Występowała także w kabarecie „We Dwoje”. Jako dusza towarzyska, do końca dni udzielała się społecznie z pełnym zaangażowaniem, podobnie jak przy figurze w Skajach.


      Kolejny duży wkład pracy przy figurze wniosły pp. Zofia Sawicka z d. Gryczewska, Regina Brzozowska z d. Sawicka, Anna Leszczyńska, a od 1982 r. Bogusława Sawicka. 
      Po renowacji figury w lipcu 1962 r., przybrała ona pierwotny wygląd, dzięki fachowemu uzupełnieniu ubytków, głębokiej konserwacji i artystycznego nałożenia trwałych barw przez byłego mieszkańca Skaj, który nie bał się represji. Później figurę odnawiał malarz pokojowy Henryk Skoczek z ul. Sportowej (Barany do ok.1956r), następnie Wiśniewski Robert ze Skaj.
Przed I pobytem obrazu M.B. w dniu 07.06.1968r., Bolesław Walter ze Szczuczyna wykonał gwiaździsty nimb otaczający głowę Madonny podświetlany małymi, żarzeniowymi żarówkami.
W roku 2008 figura MB była konserwowana przez malarkę z Ełku. Sprowadzona wcześniej przez proboszcza parafii ks. dziekana, mgr Jerzego Śleszyńskiego (od 1999), dla namalowania scenki rodzajowej, w lewej, tylnej wnęce barokowego kościoła (bud.1701-1707) p.w. Imienia NMP w Szczuczynie.
       Miesiąc maj w sposób szczególny poświęcony jest kultowi Matki Bożej. Obiekty są zalewane kwiatami, śpiewane pieśni religijne, odmawiane litanie i czytane teksty związane z majowymi obrzędami. Dla wzmocnienia charakteru i chwały, zapalane są symboliczne lampki. Bywa, że wprowadzone proste formy ozdób ze wstążek, nie zdejmowane latami, pomniejszają powagę, kumulują wilgoć, niszczą wizerunki i utrudniają dokumentalistom fotografowanie, co często trzeba zastępować rysunkiem.
      Kiedy w maju w kościołach polskich codziennie odbywają się nabożeństwa ku czci M.B., przypominają się uroczyste zawierzenia dane Matce Boga, Królowej świata i Polski, przez biskupów w imieniu Narodu.


W tekście Jasnogórskich Ślubów, nawiązującym do ślubów króla Jana Kazimierza we Lwowie, czytamy zawierzenia biskupów z 26 sierpnia 1956 roku: „Wsłuchując się w odwieczne tęsknoty Narodu, przyrzekamy Ci kroczyć za Słońcem sprawiedliwości, Chrystusem, Bogiem naszym. Przyrzekamy usilnie pracować nad tym, aby w Ojczyźnie naszej wszystkie dzieci Narodu żyły w miłości i sprawiedliwości, w zgodzie i pokoju, aby wśród nas nie było nienawiści, przemocy i wyzysku. Przyrzekamy dzielić się między sobą ochotnie plonami ziemi i owocami pracy, aby pod wspólnym dachem domostwa naszego nie było głodnych, bezdomnych i płaczących (...) Przyrzekamy wypowiedzieć walkę lenistwu i lekkomyślności, marnotrawstwu, pijaństwu i rozwiązłości. Przyrzekamy zdobywać cnoty: wierności i sumienności, pracowitości i oszczędności, wyrzeczenia się siebie i wzajemnego poszanowania, miłości i sprawiedliwości społecznej”.
     Wobec powyższego, pozostaje nam dalej wypełniać i obserwować, czy rzeczywiście śluby były i są przez zawierzających i naród spełniane, aby można było czerpać w pełni radość z konsekwencji tych zawierzeń.

          Tekst i foto: Stanisław Orłowski

 

Kapliczne wieści - Skaje (cz. I)

Kapliczne wieści

Kapliczne wieści - Chojnowo


środa, 24 kwietnia 2024

Konkurs na wsparcie inicjatyw lokalnych

środa, 24 kwietnia 2024

XCII sesja Rady Powiatu Grajewskiego

Komentarze (1)

To piękna historia, jestem bardzo Panu wdzięczny

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.