Targowica w Szczuczynie

OTWARTO NOWĄ TARGOWICĘ MIEJSKĄ W SZCZUCZYNIE, POW. GBRAJEWO

      Wtorek, 3 września 2013 roku, był pierwszym dniem użytkowania nowej Targowicy Miejskiej w Szczuczynie przy ul. Kolneńskiej. Nie przeszkodziła w tym temperatura oscylująca w granicach 9 do 12 stopni, lekki wiatr i deszcz.

      Nowoczesny plac targowy z wiatami, na zachodnim skraju miasta, powstał na ściernisku po ostatnim zbiorze kukurydzy w 2011 roku. Tworzenie od podstaw rozległej przestrzeni handlowej, a w niej budynku administracyjno-biurowego o powierzchni użytkowej 208 m z pełną infrastrukturą,  trwało od maja 2012 do sierpnia 2013 roku. Wykonano przyłącze elektryczne, kanalizację deszczową, sanitarną, stopy fundamentowe pod dwanaście wiat  handlowych oraz doprowadzono wodociąg. Ogólnie pod parkingi, plac handlowy i chodniki ułożono 12 tys. m kostki brukowej. Pod zadaszeniem znajdują się stoły do prezentacji sprzedawanych artykułów rolno-spożywczych. Jest też duża przestrzeń do handlu na otwartym placu wprost z samochodu.
Cały, ponad dwuhektarowy teren targowicy jest ogrodzony panelami. 
Szczuczyńskie, na wskroś nowoczesne targowisko pod wieloma względami przyjazne dla ludzi, posiada monitoring i urządzenia nagłaśniające. Budowę targowicy zrealizowała znana w gminie Szczuczyn firma P.W. Zieja z Łomży, pod nadzorem PINB w Grajewie.
Inwestycja objęta Programem Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007 – 2013 uzyskała dofinansowanie w sumie 1 mln zł. Z budżetu gminy zamiast zakładanych 1, 9 mln zł, po przewidzianych obniżkach, dołożono tylko ok. 1,3 ml zł.
Szczuczyńska targowica, to jedna z największych tegorocznych inwestycji na terenie tej gminy.

     Po kilkunastu miejscach, na których były wcześniejsze targowiska w Szczuczynie, ostatnie od lat sześćdziesiątych XX w. mieściło się przy ul. Grunwaldzkiej (w kierunku wsi Skaje) na opuszczonych gruntach ornych. Przez teren tej targowicy zaplanowano przebieg drogi S61. Po rozpoczęciu budowy obwodnicy Szczuczyna, ostatni targ na starym placu odbył się 27 listopada, a z dniem 4 grudnia 2012 roku przeniesiono go na tereny wokół garaży przy ul. H. Sienkiewicza. 

WRAŻENIA, UWAGI, WNIOSKI

      We wtorek, już o godzinie trzeciej nad ranem staranowano bramę targowicy i pierwsi chętni do handlu na wymarzonym miejscu znaleźli się za wrotami raju.
      Nowa targowica powinna zaspokoić oczekiwania nawet najbardziej wybrednych handlowców i klientów. Posiada wszystkie elementy współczesnych potrzeb, a nawet i żądań. Jednak mimo zauważonych i docenianych plusów, handlowcy wyliczają też konstrukcyjne minusy. Na przyszłość sugerują dla projektantów konsultacje z przedstawicielami handlu bezpośrednio na stanowiskach handlowych, bo to oni są specjalistami od handlu i podaży różnych produktów, ale i wiedzy na temat przydatności zastosowania priorytetowych rozwiązań technologicznych.
Na targowicę można wydać dwa razy tyle na różne bajery, co poszło – mówi zziębnięty sprzedawca - ale część z nich, jak w wypasionym telefonie komórkowym, nie będzie wykorzystana. Za to brakuje takich urządzeń, które są konieczne do prezentacji materiałów sprzedawanych: wieszaków u góry wiaty, uchylnych stołów, podestów pod nogi, a najlepiej bezkolizyjnej możliwości wjazdu własnym pojazdem z załadowanym materiałem pod wiatę.              

      Odniesionymi wrażeniami podzielił się piętnastoletni członek Rady Miejskiej z Kolna i aktywna działaczka społeczna ze Szczuczyna - Krystyna Rosłaniewska. Uważają oni, że jak na dzień dzisiejszy Szczuczyn ma podstawę do zadowolenia, a nawet dumy z odnoszonego sukcesu, który jest wynikiem podjęcia tej budowy. Jednak warto będzie przeanalizować cennik stałych opłat za stoisko, bowiem od tego zależna jest frekwencja, która jest motorem sprawczym handlu.   
      Widoczny wszędzie napis „Mój Rynek” nie powinien być tylko sloganem  stosowanym w przeszłości, ale winien przypominać i wzywać do co najmniej podstawowego zachowania, które wskazuje regulamin i zwykła kultura. W rzeczywistości jest jednak inaczej. Jak już wiemy, pierwszego dnia  ośmielono się staranować bramę. Od strony wschodniej uległy też zniszczeniu dwa przęsła. Miękkie po deszczu i nieukorzenione trawniki były najeżdżane samochodami przy jeździe na przełaj. W wielu przypadkach handel odbywał się w miejscach niedozwolonych, wprost na ozdobnych trawnikach, choć pod wiatami były wolne miejsca.
Nie ma zasadnych podstaw do narzekania na układ komunikacyjny placu, ponieważ jest dobry.

      Wprawdzie na otwarcie obiektu nie przybyło zbyt dużo krytykujących kupców, to jednak wnioski wyciągają się automatycznie.
Najważniejszymi elementami nowego placu handlowego są: wiaty, spadek terenu powodujący stałą suchość podłoża, pomieszczenia sanitarne, duża zadbana przestrzeń.
      Dla uczczenia pierwszego handlu w nowym miejscu, burmistrz Szczuczyna Artur Kuczyński wszystkich kupców zwolnił w tym dniu od opłat.
Następne targi, będą już odpłatne w granicach 2 zł za m zajętej powierzchni.
      Taki standard, jaki posiada targowica w Szczuczynie, nie jest spotykany zbyt często – mówią goście z Ełku – są tylko porównywalne w Ełku i Łomży. Szczuczyn jako pionier w tej dziedzinie powinien stać się przykładem dla całego województwa. Widać, że władze miasta nie tylko satysfakcjonują kupujących i sprzedających ale ich szanują, bo rozumieją ludzi trudniących się tego rodzaju handlem, którzy całą noc warują na targowicy lub obok niej, aby zająć miejsce i zarobić co nieco na utrzymanie rodziny. Często bywa, że utarg jest na minusie, ale opłata za plac musiała być dokonana. A cykl ten trwa non stop, co dzień w innym mieście i przez cały rok w dni upalne, mroźne i deszczowe. Często bywa – mówi handlowiec z Białej – że rodzaj naszej pracy, stanie i podskakiwanie z głodu, chłodu i braku zysku powoduje nasze wulgarne zachowanie, bo twarde życie tak nas ukształtowało. 
      Od wielu lat targi w Szczuczynie odbywają się tylko we wtorki. Teraz, kiedy istnieją ku temu tak doskonale warunki, można by próbować  przywrócić tradycje handlowe we wtorku i piątki, gdyby takie zainteresowania były ze strony kupców.
Targowica leży daleko od centrum miasta i z tego względu sporo głosów jest powściągliwych. Szczególnie ludzie starsi, niechętnie patrzą w kierunku nowego targowiska. Jednak większość osób, pod każdym względem, wyraża się bardzo pozytywnie. Odległość pokonać można samochodami, tym bardziej, że na placu są bezpieczne parkingi.
 

 

GALERIA ZDJĘĆ

         Tekst, zdjęcia i film: Stanisław Orłowski
  
* Targowica Miejska w Szczuczynie:  http://youtu.be/XBXiKMviYCQ

Więcej materiału wideo dostępne w e-TV