czwartek, 28 marca 2024

Szczuczyn

  • 26 komentarzy
  • 9042 wyświetleń

Awaria wodociągu!



   17.11.2012 r. około godziny 21.00 pracownicy WPK w Szczuczynie zlokalizowali awarię sieci wodociągowej na ul. Łąkowej. W związku z koniecznością jej usunięcia w niedzielę 18.11.2012 r. w godzinach od 8.00 do 15.00 wystąpią przerwy w dostawach wody.

   Za powstałe utrudnienia przepraszamy, dołożymy wszelkich starań, aby jak najszybciej usunąć powstałą awarię. Remont zasuw przeprowadzony w 2011 roku pozwolił uniknąć włączeń ogólnych podczas mniejszych awarii, jednak obecna dotyczy linii głównej.

WPK w Szczuczynie



Komentarze (26)

Jeszcze złapałem mały zapasik. Dziękuję za informację.

jest po 15 i wody jak nie było tak i nie ma

może warto zadzwonić i zapytać dlaczego wody nie ma a nie od razu z pretensjami

no a do kogo??? czyżby wpk dziś pracowało?

jest awaria na hydroforni i wysadziło drugi raz rurę na łąkowej. wody dzisiaj raczej nie będzie.

jest już 18 a wody dalej nie ma .A JAK MAMY SIE WYKAPAC I DZIECI JUTRO DO SZKOŁY DO PRACY A WODY JAK NIE BYŁO TAK NIE MA.SZOK

Wielu starszych mieszkańców doskonale wie jaką mamy w Szczuczynie tą sieć wodociągową, robiono ją bez dokładnych planów i co gorsza z "czarnych" nieocynkowanych rur. To musi w końcu paść. Rzeczywiście naprawa zasuw sporo pomogła, bo awarii w mieście wydaje się że jest mniej ponieważ nie zakręcają każdorazowo całego miasta. Jednak pęknięcie w takim miejscu jak np. Łąkowa na której dziś kopano oznacza konieczność wyłączenia całego miasta. Pewnie gdyby instalacja była jednolita w całym mieście to naprawy byłyby szybsze, a tak to kopią i nigdy nie wiadomo na co się trafi. Wszyscy chcieliby wodę, bo to dziś podstawa, ale ten spadek sprawi nam jeszcze wiele niemiłych niespodzianek.

Właścicielem WPK jest UM, czyli z kąpielą trzeba się udać na Łomżyńską (numeru nie pamiętam). Pewnie jak ostatnio pękła rura i trzeba ją wymienić, tylko nie ma nic na magazynie w WPK. Należy w niedzielę udać się do sklepu (najbliżej w Zambrowie) zapłacić x2 + za otwarcie sklepu.
PS. Rozumiem, że między Senatorską i Łomżyńską to zawsze jest woda i zawsze się palą latarnie miejskie?

A dziś już poniedziałek i wody dalej nie ma .

już w ogóle nie będzie wody! Ludzie dajcie naprawić awarię. To zrozumiałe, że jest to problem, ale czy to wina jednej osoby czy też instytucji? Wszyscy nie mamy wody. Osoby odpowiedzialne za naprawy również, im także zależy, żeby mieć wodę!

za poprzednich władz miasta, takiego bałaganu niebyło.

Może ktos poinformuje chociaz kiedy mozemy spodziewac sie wody..jest 14.30 a nie mamy zadnej informacji

A dziś już poniedziałek i wody dalej nie ma i informacji żadnej ze strony rządzących do kiedy nie bedzie i jak długo potrwa naprawa .

swiete k.... narzekające, tylko wy wody nie macie? Ci, którzy naprawiaja tez moze nie maja ale nie stoja obrażeni na wszystko tylko robia co moga żeby naprawić awarię. A chcecie coś wiedzić, to wpk czy urzad z powodu braku wody nie zawiesiły działalności, czynne były oba biura wystarczyło wystukac nr telefonu lub się przejść.

Droga władzo a może miasto pomyślało by o ogólnej informacji kiedy zamierzacie puścić ludziom wodę. I podstawić by się przydało beczkowozy. //

no właśnie dziś jakiś komunikat tez by się przydał.....

Za około 15 do 30 minut powinna być już woda w sieci. Proszę o wyrozumiałość i cierpliwość ze względu na poważną awarię. Jest w tej chwili 17.40 i noc, a ludzie z burmistrzem bez przerwy i zmarznięci pracują.

Ja już nic nie rozumiem. To Lomżyńska i Senatorska była zaopatrzona w wodę ? Mieszkam na ul. Sienkiewicza naprzeciw hydroforni i wody nie ma od niedzieli pomimo, że zasuwy wodociągowe są sprawne. W poprzednim ustroju gdy właścicielem hydroforni był POM w przypadku awarii zamykany był tylko uszkodzony odcinek, a pozostali odbiorcy nie byli pozbawiani dopływu wody. Może warto pomyśleć o stanowisku "woziwody".

Miało być dobrze i znów niespodzianka, trzeba czekać

Ludzie ,dajcie odpocząćtrochę tym co usuwają awarię, nie zanudzajcie komentarzami bo Pan Burmistrz robi wszystko aby jak najszybciej zażegnać problem.Teżma rodzinę a całą niedzielę musiał być na nogach i stać przy rurach a nie narzeka tylko działa. Dzięki ,mamy już wodę!!!!!!!!

ludzie jak wy niczego nie rozumiecie ,przygladalem sie ich pracy i uwazam ze to heroiczna praca zebyscie mieli te wode .To prawda ze 3 awarie naraz to malo sie zdaza ,alewidzialem dzisiaj wzdluz peknieta rure fi 250 i jak oni ja wymieniali taplajac sie w blocie to chwala wszystkim pracownikom WPK a przedewszystkim tym co byli w tym dole

Myślę, że po dwóch dniach „wodnego niebytu” należą się przynajmniej dwa słowa wyjaśnień:
1. Awaria została zgłoszona w sobotę późnym wieczorem, już od niedzielnego poranka pracownicy WPK przystąpili do naprawy, tak powstał wykop, który część z mieszkańców mogła obserwować na początku ul. Łąkowej. Ta awaria była typowa, do jej usunięcia wystarczyły części zapasowe posiadane przez WPK. Jednak po uruchomieniu sieci szybko okazało się, że ta usunięta nie jest niestety jedyną. Kolejne dwie szybko zlokalizowano; jedna w samej hydroforni, druga na łączniku ul. Łąkowej i Nadstawnej (tuż przed „kładką” na Księżance. O ile ta pierwsza (druga w kolejności weekendowych „niespodzianek”) została usunięta w podobny sposób jak wcześniejsza na Łąkowej, o tyle z tą drugą nie było tak prosto. Dlatego gdy w niedzielę uruchomiono w końcu wodociąg, bez wody pozostała ul. Nadstawna, os. Pawełki i wieś Świdry Awissa. W poniedziałek od 7.00 działania prowadzono dwutorowo: jedna ekipa rozpoczęła prace przy wykopie, druga wyjechała po niezbędne części do najbliższej hurtowni w Ełku. Szczegóły uzgodniono już telefonicznie, gdy miejsce awarii zostało odsłonięte. Jednak przestarzała i od dawna niestosowana technologia rur żeliwnych zawsze wiąże się z ryzykiem braku elementów, tak było również tym razem, stąd potrzeba wyjazdu do Białegostoku. Gdy około 13.00 przystąpiono do demontażu (wycięcia) uszkodzonego odcinka i montażu dostarczonych elementów naprawczych w niezwykle trudnych warunkach naprawa trwała do godziny 18.00. Wszystko w bezpośrednim sąsiedztwie rzeczki Księżanki, niezwykle wysokim poziomie wód gruntowych oraz stale pracujących pompach szlamowych. O 18.10 naprawa została ukończona, a w kranach pojawiła się woda.
Chciałbym serdecznie podziękować pracownikom WPK za włożony trud. Jestem pełen podziwu dla ich wiedzy i zaangażowania. Tylko ich doświadczenie sprawiło, że awaria została tak szybko usunięta. Prace prowadzono sprawnie i profesjonalnie, mimo ekstremalnych warunków (niska temperatura, zimna woda w wykopie i stale osuwająca się torfowa ziemia). Cieszy mnie również fakt, iż zakupiony ostatnio sprzęt wspomógł nas wydatnie.
2. W dzisiejszym dniu spotykałem się z reakcjami dwóch typów. Pierwszy liczniejszy to oczywiste zrozumienie sytuacji awarii. Każdy z nas czekał na wodę, jest to produkt tak podstawowy, że trudno nawet wypowiadać się w tej kwestii. Ludzie Ci pytali i czekali na moment usunięcia awarii. Drugi typ, bardziej awanturniczy jak zwykle narzekał. Jedni domagali się zarządzania kryzysowego, inni mówili, że tam na pewno nikt nie pracuje, a wody nie ma. Jeszcze inny obudził się chyba dzisiaj o poranku i stwierdził, że tak źle jak teraz, to nigdy nie było (pisane jednak rozłącznie Panie „aa”). Wszystko to na ogół pozostawiam bez reakcji, jednak postawa ta irytuje, gdy głosi się takie mrzonki w zaciszu domowych pieleszy, wtedy, gdy w tym samym czasie ludzie ciężko pracują dla wygody i bezpieczeństwa nas wszystkich.
Podsumowując.
Rozwiązanie problemu awarii wodociągów nie będzie rzeczą prostą. Z jednej strony to finanse z drugiej jednak olbrzymia infrastruktura, która uległaby zniszczeniu podczas prac ziemnych. Podejmiemy prace nad przygotowaniem odpowiedniej dokumentacji, tak by w nadchodzącej perspektywie finansowej na lata 2014 – 2020 ubiegać się o środki finansowe na ten cel.
Wszystkich, którzy mają jakiekolwiek wątpliwości co do skuteczności podjętych przez nas działań podczas usuwania tej awarii zapraszam jak zawsze do UM w Szczuczynie, chętnie wezmę udział w rzeczowej rozmowie na ten temat. Jednak wspomnienia minionego dobrobytu, czy też niedostatków nie są przedmiotem moich rozważań.
Jeszcze raz serdecznie przepraszam za powstałe utrudnienia. Pozdrawiam Artur Kuczyński – Burmistrz Szczuczyna

Wielki szacunek dla Pana Burmistrza za wyjaśnienie problemu. Świadczy to o poważnym traktowaniu mieszkańców i problemów . Chciało się Panu jeszcze o tak późnej porze zasiąść przed kompem i pisać (a najpierw czytać komentarze). Podziwiam Pana i pozdrawiam.

Niech Pan nie przejmuje się //, ich zawsze nie brakowało. Rób Pan swoje i będzie dobrze!

Dziękujemy za retorykę wypowiedzi Panie Burmistrzu, która dla antagonistów i małoletnich, zaistniałą sytuację wyjaśnia całkowicie. To jest radość szczególnie dla tego, którego przy kładce nad Księżanką zdecydowanie niebyło i dobrze, ponieważ tam NIE BYŁO potrzebne jego zaangażowanie. Jednak dla zdecydowanej większości realistów, nie było też konieczne wymuszanie na Panu pisania obszernego komentarza, którego dodano: 2012-11-19, 21:35:28. W tym czasie zamiast odpoczywać po ciężkich dwóch dniach i stałej nielimitowanej pracy, dodatkowo zdobył się Pan na kontakt z ludźmi i przeproszenie Ich za uciążliwą sytuację, która nie jest winą samorządu, tylko zwykłego biegu wydarzeń. Szczególne podziękowania dla Tych osób, którzy pracowali w wykopie i wodzie. Dziękujemy też dla Portalu e-Grajewo za utrzymanie kontaktu informacyjnego w tak istotnym dla naszego środowiska zdarzeniu.

Podziękujcie jeszcze rurze, przez nią to wszystko.

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.