Problem krzyżówki Szczuczyna

 
       Skrzyżowanie DK61 z ul. Sportową i drogą do Bęćkowa, na wschodnich wzgórzach Szczuczyna, stanowi ambicjonalno- finansowy dylemat od grudnia 2004 roku. Krzyżówka ta, była bezpieczna do czasu, kiedy droga z dawnej wsi Barany (od 1954 r. ul. Sportowa) biegła linią prostą w drogę do wsi Bęćkowo (rz. Wissa, a lewy szczyt budynku). Ponadto ruch pojazdów był zdecydowanie mniejszy.
W obecnej sytuacji, kiedy po latach wszelkie starania w sprawie przebudowy, nieudolnie zaprojektowanej krzyżówki, zostały dokonane i zapadły już korzystne decyzje – niebawem mogą rozpocząć się prace przy priorytetowej obwodnicy.
    Wzięty kurs na obwodnicę Szczuczyna, może być finansową ucieczką od przebudowy. Zaniknie też odpowiedzialność Dyrekcji za traumatyczne skrzyżowanie, po przekazaniu jego w administrację UM i G.
Myśl taka pojawia się w koncepcjach administratora GDDKiA, choć jak dotychczas, obydwie inwestycje zmierzają w kierunku realizacji. 

     Burmistrz Szczuczyna Artur Kuczyński, od początku swojej kadencji zabiega o przebudowę feralnego skrzyżowania, którego konstrukcja jest wypadkiem przy pracy na deskach Generalnej Dyrekcji. Geometria skrzyżowań na drogach państwowych nie leży w gestii władz Szczuczyna. Projekty wykonane przez Biuro Projektowo - Konsultingowe, powinny być ocenione i dobrane przez GDDKiA, a w rekomendowanych wariantach inwestycyjnych muszą zawierać gwarantowany, maksymalny stopień bezpieczeństwa. 
     Pytania moje, niejednokrotnie stawiane na stronach e-Grajewo i prasie, czy po przeniesieniu ruchu na ciąg przyszłej drogi ekspresowej S61, polepszy bezpieczeństwo na newralgicznym skrzyżowaniu – dojrzewały w sferze kapryśnej nadziei.  
Dziś wiadomo, że po trzech latach budowy, obwodnica będzie oddana do użytku.
Miejski fragment DK 61 przekazany będzie w administrację Gminie Szczuczyn i stanowić będzie, zużytą do ostateczności, ulicę Szczuczyna z niepełną infrastrukturą.
Czy Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad jest w stanie wziąć na siebie odpowiedzialność za ilość dalszych wypadków w tym miejscu i czasie?
Czy Dyrekcja, znając statystyki, nie obawia się, że przymrużenie oka na poprawę swojego błędu, pozwoli śmierci bez przeszkód zbierać swoje żniwo?
    Obwodnica przebiegać będzie niedaleko za skrzyżowaniem. Ruch pojazdów zaopatrzeniowych i lokalny pozostanie dalej na śmiercionośnym podgórzu. Wyjątkowo tu, było wypadków najwięcej. Należy pamiętać, że niepowtarzalne życie, to znacznie więcej niż kalectwo, śmierć i podatki. Dlatego, trzeba tworzyć takie warunki, żeby każde dziecko miało bezpieczną szansę dorosnąć. My, którym to się udało, mamy bezwzględny obowiązek im pomagać.
    Utarło się, że jeżeli nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Szanowanie pieniądza, to dla każdego sposób na przetrwanie. Tyle tylko, że w przypadku opisywanego skrzyżowania, GDDKiA usiłuje te koszta przenieść na Gminę i niewinne rodziny dotknięte rozpaczą, apatią z syndromem zawiedzionej nadziei. Dla nich nie ważne będzie: czy dalej technika się rozwija, czy Generalna Dyrekcja istnieje i czy Szczuczyn leży w strefie cywilizowanej Europy.
Już dla wielu rodzin, pozbawionych tu w wypadkach dzieci, zgubiło sens znaczenie mitycznych słów i wiary w to, że elity dbają o kształtowanie nie tylko myślenia ogółu, ale przede wszystkim o ich potencjalny rozwój.
    W odpowiedzi na pismo Burmistrza Szczuczyna, na Jego biurko trafiła decyzja podpisana w dniu 05.12.2011 r. przez Wojewodę Podlaskiego o wydaniu pozwolenia na budowę obwodnicy. Po 14 dniach minęło jej uprawomocnienie. Podpisanie tej decyzji, zezwala na ogłoszenie przez GDDKiA przetargu na wyłonienie wykonawcy tej poważnej inwestycji. Według rzecznika dyrekcji w Białymstoku, Rafała Malinowskiego, przetarg może wystąpić na początku 2012 roku.
     Jednocześnie, Dyrektor Oddziału GDDK i A w Białymstoku mgr inż. Jerzy Doroszkiewicz w odpowiedzi na kolejne postulaty Burmistrza Szczuczyna Artura Kuczyńskiego, pismem z dnia 06.12.2011r. informuje, że dostrzega potrzebę koniecznej realizacji inwestycji na odcinku drogi nr 61, przebiegającej przez miasto Szczuczyn. W związku z tym, Odział w Białymstoku zgłosił do swojej Centrali skrzyżowanie drogi nr 61 z ul. Sportową do przebudowy, polegającej na: wykonaniu lewoskrętów, uspokojeniu ruchu na wschodnim wlocie do Szczuczyna i wykonaniu oświetlenia (nie mówi się o chodnikach). Jednak przetarg na wykonanie może odbyć się, po uzyskaniu zapewnienia, o zabezpieczeniu środków finansowych.

    Zatem, po załatwieniu niezbędnych obowiązków w kwestiach formalno-prawnych, wykonaniem operatów szacunkowych i wykupem gruntów, GDDKiA zapowiada rozpoczęcie budowy obwodnicy w Szczuczynie w II kwartale 2012 roku.
Dyrekcja jednocześnie, wyraźnie zastrzega, że jej działania są uzależnione od publicznych środków finansowych. Pozwalają one przede wszystkim, na podejmowanie działań priorytetowych w miejscach stwarzających największe zagrożenie drogowe.
Uważam, że krzyżówka w Szczuczynie, tym wskazaniom odpowiada, co do joty.   
    Dodatkowo wskazać należy, po raz enty, wielce zagrożone miejsce w Grajewie, nazywane przeze mnie skrzyżowaniem pod „Żelazną kreską”, obejmujące zbieg ulic: Szkolną, Konopską, Kolejową, Piłsudskiego i nieszczęsny pas trakcji kolejowej.

      Obwodnica Szczuczyna, której koszt ogólny wyniesie 179 mln zł, będzie dofinansowana ze środków UE sumą 33, 6 mln zł w ramach tzw. programu Rozwoju Polski Wschodniej.   Jest ona częścią składową planowanej drogi ekspresowej S61, wchodzącej w skład trasy Via Baltica. Przebiega starym szlakiem od granicy polsko-litewskiej w Budzisku do centralnych ośrodków w kraju. Jednym z celów, ośmiokilometrowej obwodnicy Szczuczyna, jest usunięcie z tej miejscowości uciążliwego ruchu tranzytowego i skrócenie bezkolizyjnego czasu przejazdu. Pominięcie ulicznej ekwilibrystyki i chaosu, poprawi bezpieczeństwo i stać się może remedium warunków życia i ruchu wewnętrznego. Jednocześnie wyeliminuje przyspieszone niszczenie nawierzchni, nadmiar toksycznych spalin, wycinanie znaków przy nietypowych transportach, pękanie ścian przyległych budynków, bezsenne noce, przewracanie i łamanie nóg na garbach ulicznych (kobieta), etc.

     Fakt wydania przez Wojewodę Podlaskiego pozwolenia na budowę obwodnicy, świadczy o tym, że niebawem, będą się dokonywać w rejonie znaczące zmiany. Słowa Dyrektora Doroszkiewicza wydają się potwierdzać nasze prośby i oczekiwania, że nie wszystko jest jeszcze stracone. Jednak zamierzenia, spełnić się mogą wówczas, kiedy w tym tercecie jest taki Burmistrz, który dla wszystkich jest ojcem, bratem i kolegą. Razem z nim, trzeba nam tworzyć kawałek nieba na historycznej, szczuczyńskiej ziemi, nigdy nie zapominając, że ścieżki do niej przecierali poprzedni notable.
    Tylko czekać, jak problem krzyżówki Szczuczyna zostanie pozytywnie rozwiązany, o co prosimy Dyrekcję. Rysuje się nadzieja, że za trzy lata ludzie z miasta - wyjadą w świat obwodnicą. Trasą z ambicjami, choć liczyć będzie się nie wybór drogi, ale konsekwentne podążanie do szczęśliwego celu.
Autor tekstu i zdjęć: Stanisław Orłowski
 
Linki podobne: